Biuletyn #prosteNGO – 14 – 27 października 2024 r.

Biuletyn #prosteNGO 90
Biuletyn #prosteNGO ma służyć wymianie informacji na temat tego, co się dzieje w procesie stanowienia prawa dla NGO i w procesach rzeczniczych na jego rzecz. Zachęcamy chętne osoby i instytucje do współpracy. Biuletyn dostarcza faktów i tez do środowiskowej dyskusji.

SPIS TREŚCI

W SKRÓCIE

  1. W planach legislacyjnych (Petycje Klubu Jagiellońskiego, Nowy rejestr i nowa sprawozdawczość?)
  2. W procesie legislacyjnym (Bon senioralny, Informatyzacja w zadaniach publicznych, Rynek pracy, Pomoc powodzianom, Vat dla OPP, 200% normy, UEPiK, Ochrona ludności i obrona cywilna)
  3. Dzieje się (Pomoc techniczna, Parlamentarny Zespołu ds. Rozwoju Ekonomii Społecznej, Dzień Społeczeństwa Obywatelskiego, Rada Pożytku, Transparentność w sporcie)

TEMATY DO DYSKUSJI

  1. Oczekiwania wobec osoby ministra (c.d.)
  2. Zasada partnerstwa w ZIT-ach – rekomendacje
  3. Czy wiesz, że… (1952)

W skrócie

W planach legislacyjnych

  • Petycje Klubu Jagiellońskiego – 29 października senacka Komisja Petycji rozpatrzy (Kliknij) petycje w sprawie podjęcia inicjatywy ustawodawczej dotyczącej 1) wprowadzenia mechanizmów przekazywania 1,5% podatku CIT na organizacje pożytku publicznego (Kliknij) oraz 2) mechanizmu solidarnościowego w programie „Rodzina 800 plus” (Kliknij).

Komentarz: W ramach realizowanego projektu (na dokumentach loga NIW-u) złożono dwie petycje. Dotyczą one postulatów, o których pisaliśmy już w lipcu w Biuletynie (Kliknij), a które teraz zostały przesłane w formie petycji do Senatu. Pytaniem jest, czy to pomysły, które 1) są korzystne dla sektora i 2) przyniosą rzeczywiste zmiany?

O procent z podatku CIT dla OPP od lat zabiegał Instytut Spraw Obywatelskich. Zobacz np. ekspertyzę z 2020 Jakuba Wygnańskiego: 1% podatku od firm dla organizacji pożytku publicznego (Kliknij) czy działania w roku 2022, w tym debata „1% podatku CIT dla organizacji pożytku publicznego – prezentacja założeń do ustawy” (Kliknij). Jednak nie ma chyba w sektorze zgody, czy to rozwiązanie (przy wyłączeniu spółek skarbu państwa) rzeczywiście wpłynie na poprawę finansowania organizacji czy też – jak to było z wprowadzeniem 1% od PIT i darowiznami od osób fizycznych) zaburzy filantropię korporacyjną.

W drugim przypadku sytuacja jest jasna i w zasadzie wprost uderzy w organizacje. Ten mechanizm wprost osłabi finansowanie organizacji. Wzorowany na negatywnych przykładach funkcjonowania 1,5% PIT wpłacanego na konkretne osoby – zakłada oparcie o zasadę „od człowieka do człowieka” bądź „od rodziny do rodziny” (nie chodzi tu o wsparcie instytucjonalne czy statutowe organizacji, ale o konkretny „cel szczegółowy” tj. wskazanie imienia i nazwiska osoby będącej podopieczną parasolowej organizacji pożytku publicznego prowadzącej na rzecz takich osób zbiórki 1,5% PIT. Dodatkowo, istnieje niebezpieczeństwo, że ta, „zapośredniczona” forma zwykłej przecież darowizny, znów wprowadzi zamieszanie w powoli budujący się system filantropii indywidualnej w Polsce.

  • Nowy rejestr i nowa sprawozdawczość? Grupa posłów z klubu Polska2050-TD wniosła poselski projekt (przedstawiciel wnioskodawców posłanka Ewa Szymanowska) ustawy o działalności stowarzyszeń felinologicznych i kynologicznych oraz organizacji hodowli kotów i psów rasowych SH-020-242/24 (Kliknij) który zakłada m.in. powstanie nowego rejestru takich stowarzyszeń, nadzoru nad nimi i ich sprawozdawczości.

Komentarz: W oczekiwaniu na nadanie numeru druku projekt został wysłany do opiniowania, ale oczywiście nie do instytucji związanych z organizacjami pozarządowymi.

W procesie legislacyjnym

Na poziomie rządowym
  • Bon senioralny. Konsultowany jest właśnie projekt ustawy o bonie senioralnym UA3 (Kliknij).

Komentarz: Realizację bonu senioralnego gmina może zlecić m.in.

  • organizacjom pozarządowym, o których mowa w art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (Dz. U. z 2023 r. poz. 571 oraz z 2024 r. poz. 834), z wyjątkiem partii politycznych, europejskich partii politycznych, związków zawodowych i organizacji pracodawców, samorządów zawodowych, fundacji utworzonych przez partie polityczne i europejskich fundacji politycznych;
  • podmiotom, o których mowa w art. 3 ust. 3 ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, a także innym podmiotom posiadającym status przedsiębiorstwa społecznego, o których mowa w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 5 sierpnia 2022 r. o ekonomii społecznej (Dz. U. z 2024 r. poz. 113) – w tym wypadku stosuje się przepisy ustawy z dnia 5 sierpnia 2022 r. o ekonomii społecznej – stosuje się przepisy ustawy z dnia 24 kwietnia 2003 r. o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie.

Warto zwrócić uwagę na na stosowanie dwu różnych przepisów, gdzie podmioty ekonomii społecznej będące organizacjami pozarządowymi są inaczej traktowane niż organizacje mające status przedsiębiorstwa społecznego czy te podmioty z art. 3 ust. 3 ustawy „o pożytku”.

  • Informatyzacja w zadaniach publicznych. . Znamy już wyniki konsultacji ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne UC44 (Kliknij)

Komentarz: O ustawie pisaliśmy w lipcu (Kliknij), kiedy zwracaliśmy uwagę na fakt, że niektóre zapisy stosują się „również do podmiotu, któremu podmiot publiczny powierzył lub zlecił realizację zadania publicznego, jeżeli w związku z realizacją tego zadania istnieje obowiązek przekazywania informacji do lub od podmiotów niebędących organami administracji rządowej”. Fundacja Akademia Iuris im. Macieja Bednarkiewicza oraz Instytut Spraw Publicznych w konsultacjach zwracały uwagę na potencjalne niebezpieczeństwo dla organizacji pozarządowych. W odpowiedzi usłyszały: „Zaproponowano nowe brzmienie art. 2 ust. 1 UoI, określającego zakres podmiotowy ustawy” . I tak „Przepisy ustawy stosuje się do realizujących zadania publiczne podmiotów publicznych:
1) jednostek sektora finansów publicznych w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 2009 r. o
finansach publicznych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1270, z późn. zm.),
2) innych niż określone w pkt 1 państwowych jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości
prawnej,
3) innych niż określone w pkt 1 osób prawnych utworzonych w szczególnym celu zaspokajania potrzeb o charakterze powszechnym, niemających charakteru przemysłowego ani handlowego, jeżeli podmioty, o których mowa w tym przepisie oraz w pkt 1 i 2 pojedynczo lub wspólnie, bezpośrednio albo pośrednio przez inny podmiot: finansują je w ponad 50% (…)”. Dodatkowo „Do wykonywania obowiązków wskazanych w ustawie będą także zobowiązane podmioty realizujące zadania publiczne, niebędące podmiotami publicznymi. Takie ujęcie zakresu podmiotowego ustawy ma na celu zapewnienie stosowania jednolitych wymagań i zasad przez wszystkie podmioty, a tym samym zapewnienie wysokiej jakości i interoperacyjności realizacji zadań publicznych”.

Co ciekawe w odpowiedzi na uwagi i organizacji, i… poczty polskiej zapewniono: „Ze względu na charakter nakładanych obowiązków oraz zróżnicowany stopień przygotowania podmiotów, które
będą zobowiązane do stosowania zmienionych przepisów ustawy, w zawartych w projekcie przepisach
dostosowujących przewidziano dłuższe okresy pozwalające na dostosowanie się do przepisów, co
pozwoli na rozłożenie w czasie ewentualnych skutków finansowych związanych z dostosowaniem się do wymagań wynikających z nowego brzmienia ustawy”.

W innym miejscu projektodawca informuje też: „Nowa definicja rejestru publicznego dodatkowo modyfikuje zakres podmiotów, które mogą prowadzić taki rejestr. Intencją autorów projektu ustawy było zaadresowanie sytuacji, w których rejestr publiczny będzie prowadzony przez podmiot niepubliczny w sytuacji powierzenia, zlecenia lub w przypadku realizacji obowiązku ustawowego. Zmiana jest celowa i uzasadniona, ponieważ rejestry publiczne prowadzone przez podmioty niepubliczne powinny podlegać tym samym rygorom, co prowadzone przez podmioty publiczne. Wymaga podkreślenia, że z mocy definicji „rejestrem publicznym” jest tylko ten rejestr, który służy do realizacji zadań publicznych. Zadania publiczne są określone w ustawach. Zatem – jeśli podmiot niepubliczny będzie – na podstawie ustawy lub rozporządzenia – prowadził rejestr (tj. uporządkowany zbiór danych), który nie będzie służył realizacji zadania publicznego, to nie będzie podlegał regulacjom UoI.”. Moim zdaniem wątpliwości, co to znaczy dla organizacji pozarządowych, chyba pozostają.

DOBRA PRAKTYKA!
Jak wynika ze strony RCL-u instytucje, które w konsultacjach zgłosiły uwagi do ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne, otrzymały taką informację:

Szanowni Państwo,
uprzejmie informuję, że w Biuletynie Informacji Publicznej na stronie podmiotowej Rządowego Centrum Legislacji, w serwisie Rządowy Proces Legislacyjny udostępnione zostało zestawienie uwag z etapu konsultacji publicznych wraz ze stanowiskiem Ministra Cyfryzacji dotyczące projektu ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne oraz ustawy o kontroli w administracji rządowej (UC44) (poprzedni tytuł: projekt ustawy o zmianie ustawy o informatyzacji działalności podmiotów realizujących zadania publiczne).
Wszystkie uwagi zostały uwzględnione albo wyjaśnione. Aktualnie projekt jest kierowany na kolejny etap prac legislacyjnych.
Z wyrazami szacunku
z up. Dariusz Standerski
Sekretarz Stanu
w Ministerstwie Cyfryzacji

  • Rynek pracy. W zakładce „Stanowiska zgłoszone w ramach konsultacji publicznych” są już dostępne chyba wszystkie głosy zgłoszone w ramach konsultacji projektu ustawy o rynku pracy i służbach zatrudnienia UC29 (Kliknij).

Komentarz: W poprzednim biuletynie pisaliśmy, że nie wszystkie uwagi zostały zamieszczone w odpowiedniej rubryce. W międzyczasie uzupełniono te informacje (m.in. o uwagi OFOP-u). Co ciekawe wpisy te ukazały się na RCL-u z datą… 13. 10 (niedziela).

  • Pomoc powodzianom. W ramach uzgodnień międzyresortowych projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi oraz niektórych innych ustaw UD149 (Kliknij) Minister ds. Społeczeństwa Obywatelskiego / Przewodnicząca Komitetu ds. Pożytku Publicznego zgłosiła swoje uwagi (Kliknij).

Komentarz. Cieszy, że nowa Ministra aktywnie zaczęła brać udział (Kliknij) w pracach Rady Ministrów, zwracając uwagę, że działalność organizacji pozarządowych, które zostały dotknięte powodzią, nie musi się wiązać z zatrudnianiem pracowników. Byłoby dobrze, gdyby w tej i innych ustawach zauważać potrzeby organizacji, które nie prowadzą działalności gospodarczej, nie zatrudniają etatowo pracowników, a przecież często skutecznie działają na rzecz dobra wspólnego opierając się na sile społecznego zaangażowania i dobroczynności.

Na poziomie parlamentarnym
  • Vat dla OPP. W ramach dyskusji nad projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług  druk nr 656 poseł Tadeusz Tomaszewski (Lewica) wystąpił w imieniu organizacji pozarządowych „Przy okazji tej debaty chciałbym poprosić o refleksję nad stosowaniem zerowej stawki VAT dla darowizn towarów i usług w związku z powodzią. To dobre rozwiązanie weszło w życie i obowiązuje do 31 grudnia br., ale jeśli chodzi o podsektor pozarządowy, dotyczy ono tylko i wyłącznie organizacji pożytku publicznego. W Sejmie odbyło się niedawno spotkanie parlamentarnego zespołu ds. organizacji pozarządowych, któremu przewodniczyły wicemarszałek Niedziela i wicemarszałek Senatu Biejat. W obecności przedstawicieli również administracji rządowej z Dolnego Śląska organizacje pozarządowe, które są partnerami chociażby w prowadzeniu takiego lokalnego hubu, nie mogą korzystać z tego rozwiązania. W związku z powyższym sugerują (Dzwonek), żeby jednak dotyczyło to nie tylko podmiotów posiadających status pożytku publicznego, ale także generalnie organizacji pozarządowych. Dziękuję” (Kliknij).

  • 200% normy. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z usuwaniem skutków powodzi (druk nr 698), który dotyczy „umożliwienia podatnikom odliczenia od podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych lub podatkiem dochodowym od osób prawnych kwot odpowiadających 200% wartości darowizn przeznaczonych dla poszkodowanych przez powódź we wrześniu 2024 r. w okresie obowiązywania stanu klęski żywiołowej albo w okresie 30 dni następujących po jego odwołaniu” Poseł Janusz Kowalski (PIS) w wystąpieniu podkreślał „Chciałbym również podkreślić – to jest dla nas bardzo dobra informacja w czasie tej dyskusji – że w sprawie tej ustawy wypowiedziała się Rada Działalności Pożytku Publicznego. Dokładnie 8 października nasz poselski projekt ustawy zaopiniowała Rada Działalności Pożytku Publicznego, która wyraziła pozytywną opinię w sprawie tego projektu. To jest dobra informacja, że środowisko organizacji pozarządowych widzi w tym projekcie dobry kierunek rozwiązań systemowych. Nasza poprawka służy właśnie temu, aby było to rozwiązanie systemowe na przyszłość”. Uchwała RDPP (Kliknij).

Komentarz: Więcej nie znaczy zawsze lepiej. Oczywiście, że trudno organizacjom powiedzieć, że chcemy mniej a nie więcej. Warto jednak rozważać za i przeciw. Wszyscy deklarują chęć pomocy poszkodowanym, to jasne. Nic też dziwnego, że wszyscy deklarują chęć pracy nad tą nowelą. Pytanie co to oznacza? Więcej pieniędzy dla organizacji? Mało prawdopodobne, bo pewnie główna fala pomocy już się przetoczyła. A może więcej biurokracji? Posłanka Żaneta Cwalina-Śliwowska, (Polska 2050 – Trzecia Droga) odniosła się do wymogu zawierania pisemnych umów między darczyńcami a podmiotami otrzymującymi darowiznę. „Jak wyobrażają sobie państwo zawieranie takich umów wstecznie, skoro darowizny mogły być przekazywane już od września? Czy ktoś naprawdę uważa, że osoby, które spontanicznie udzieliły pomocy po powodzi, będą teraz w stanie podpisać formalne umowy potwierdzające przekazanie darowizn? Wprowadza to absurdalną sytuację. Zamiast skupić się na pomocy potrzebującym, organizacje będą musiały zajmować się papierkową biurokracją, starając się sprostać formalnościom, których wcześniej nie wymagano”. Z kolei podsekretarz Stanu
w Ministerstwie Finansów Jarosław Neneman: zwracał uwagę: „Tak na marginesie: nie można tego zrobić od strony formalnej, bo rozliczenie podatku już niebawem, a trzeba by przygotować formularz, w którym można byłoby zaznaczyć tę wyższą ulgę” i dodawał „Co się tyczy kosztów, to był COVID i była ta ulga wprowadzona w COVID-zie (…) co do podatników PIT, w przypadku których mamy takie dane, a w przypadku podatników CIT-u nie mamy takich danych, bo nie udało się wprowadzić stosownych rozwiązań (…) W przypadku PIT-u skorzystało z tego rozwiązania 14 tys. podatników, a tych podatników korzystających z ulg, które już dzisiaj są, które są dobrze zdefiniowane, mają swoje limity, w przypadku których wiadomo, komu co się przekazuje i na jakich zasadach, bo to wszystko jest cywilizowane, jest 500 tys. A więc tych, którzy skorzystali z nadzwyczajnego rozwiązania, było niecałe 3%. Pytanie, czy potrzeba nam takiego dużego zamieszania, żeby ewentualnie 3% podatników mogło z tego skorzystać. W moim przekonaniu nie. I szybkie procedowanie nad ulgami podatkowymi zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem”. Z kolei poseł Witold Tumanowicz (Konfederacja) mówił wprost „uważam, że już trochę to jest jednak odjechany populizm, żeby aż 200% wartości darowizny odliczać. Rozumiem: wy teraz nie rządzicie, więc możecie tak naprawdę… Papier wszystko przyjmie. Dlaczego nie 300%? Będzie jeszcze większa zachęta tak naprawdę. Umówmy się, że tylko dlatego, że obecnie nie rządzicie, tak łatwo wam przychodzi proponować tego typu zapisy ustawowe” (Kliknij). Skąd więc taka bezwarunkowa aprobata RDPP? RDPP już co najmniej raz wykazała, że nie najlepiej reprezentuje środowisko pozarządowe, choćby domagając się podwyższenia pułapu prowadzenia Uproszczonej Ewidencji Przychodów i Kosztów (UEPiK) do 2 milionów euro. Pisaliśmy o tym w Biuletynie (Kliknij). Teraz wspiera 200% odpisu od podstawy opodatkowania. Ciekawe jak do tej decyzji osoby członkowskie RDPP doszły?

  • UEPiK. 16 października odbyło się posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny (Kliknij) w celu rozpatrzenia sprawozdania podkomisji stałej do spraw współpracy z organizacjami pozarządowymi o komisyjnym projekcie ustawy o zmianie ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie (druk nr 445). Komisja jednogłośnie przyjęła wniosek o uchwalenie przez Sejm projektu ustawy wraz ze zgłoszonymi poprawkami. Posłem sprawozdawcą został wybrany poseł Tadeusz Tomaszewski.

Komentarz: Poprawki dotyczyły czasu wejścia w życie ustawy. W druku 445 zaproponowano by całość nowelizacji zaczęła obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Poprawka, zgłoszona przez posła Tomaszewskiego, powoduje, że podniesienie wysokości przychodów do 1 000 000 zł, umożliwiających prowadzenie uproszczonej ewidencji przychodów i kosztów, wejdzie od 1 stycznia 2015. Przypomnijmy, choć organizacje specjalnie nie protestowały przeciwko podwyższaniu tej kwoty, to ostrzegały przed nieprzemyślanymi zmianami. „OFOP pozytywnie ocenia samą ideę poszerzenia kręgu podmiotów mogących korzystać z rozwiązania zawartego w artykule 10a ustawy o działalności pożytku (…). Uważamy jednak, że w obecnym stanie prawnym samo podwyższenie limitu z art. 10a ust. 1 pkt 3 oraz wykreślenie pkt 5 oznaczałoby zmiany pozorne, z których większość uprawnionych podmiotów nie byłaby w stanie skorzystać”  (Kliknij). Z kolei Klon/Jawor podkreślał w swoim stanowisku „wskazane wady uproszczonej ewidencji w jej obecnym kształcie stają się dla organizacji stosującej UEPIK tym bardziej dotkliwe i niebezpieczne (m.in. zwiększające ryzyko utraty kontroli Zarządu nad organizacją) im większe dochody osiąga organizacja pozarządowa. (…) Dlatego właśnie uważamy, że należy ostrożnie i w sposób przemyślany przeprowadzić zwiększenie obecnej kwoty 100.000 zł.” (Kliknij). Mamy nadzieję, że wcześniejsze wprowadzenie ogromnej – jak na przeciętną organizację – kwoty, jeszcze przed oczekiwanymi przez organizacje zmianami w rozporządzeniu, nie spowoduje negatywnych zjawisk, a w konsekwencji skomplikowania, a nie uproszczenia zasad prowadzenia UEPiK od 2016 roku.

  • Ochrona ludności i obrona cywilna. Trwają prace podkomisji (w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych) nadzwyczajnej (druk nr 664) z dużym udziałem przedstawicieli organizacji pozarządowych.

Komentarz: Warto pamiętać, że choć ustawa dostrzega rolę organizacji pozarządowych to jednak, poza wymienionymi bezpośrednio w ustawie organizacjami, podmiotami ochrony ludności NGO-sy stają się w wyniku decyzji organów administracji. Tymi podmiotami będą więc organizacje, z którymi „organ ochrony ludności zawarł porozumienie o współpracy” lub te „uznane przez organ ochrony ludności”. To może ograniczać potencjalny udział organizacji w systemie ochrony ludności. Przypomnijmy też, że według ustawy zadania ochrony ludności i obrony cywilnej polegają m.in. na „przygotowaniu ludności do właściwego zachowania się w sytuacji zagrożenia, przez zwiększanie świadomości zagrożeń i gotowości społeczeństwa” w tym także na „uruchomieniu mechanizmów odporności społeczeństwa obywatelskiego”. Mechanizmy te nie są jednak dodefiniowane.

Teoretycznie rolę organizacji w systemie wzmacnia rola Przewodniczącego Komitetu do spraw Pożytku Publicznego, z którym ma być uzgadniany Projekt Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej, a także udział przedstawiciela Komitetu ds. Pożytku Publicznego w Rządowym Zespole Ochrony Ludności. Problem jest, że nie jest do końca jasne, czy Przewodniczący i cały Komitet będą reprezentować interesy organizacji wobec rządu, czy raczej stanowisko rządu wobec organizacji?

Dzieje się

  • Pomoc techniczna. Odbyło się (16 października 2024 roku) posiedzenie Komitetu Monitorującego program Pomoc Techniczna dla Funduszy Europejskich 2021-2027 (KM PT FE), na którym 1) przyjęto zasady ryczałtów dla partnerów spoza administracji (to już kolejny komitet, gdzie zasada partnerstwa ma bardziej życiowy wymiar), 2) zapoznano się z postępami w realizacji projektu „Działania informujące i promujące Fundusze Europejskie wśród organizacji pozarządowych”.
  • Parlamentarny Zespołu ds. Rozwoju Ekonomii Społecznej.16 października 2024 r. odbyło się inauguracyjne posiedzenie nowego zespołu (por. Kolejny Zespół Parlamentarny ważny dla NGO-sów. Pierwsze posiedzenie – Kliknij).

Komentarz: W kontekście pożytek publiczny – ekonomia społeczna ważny tekst Karoliny Cyran-Juraszek (Kliknij), w którym autorka broni ustawy, „której wybito zęby”. „W każdej z tych ustaw – a mówimy tu właściwie o trzech ustawach: pożytku, ekonomii społecznej i ustawie o usługach społecznych – mamy jeszcze wiele do zrobienia. Poprawki porządkujące, tryby zlecania, masa różnych rzeczy. Tym się powinniśmy zająć, bo to jest ważne z perspektywy tych, którzy czerpią z jednego porządku (jednej ustawy), i czerpią z drugiego. Przepisy są po to, żeby przede wszystkim nam pomóc się rozwijać, żeby ludzie wiedzieli, chcieli, mieli motywacje, te przepisy mają po prostu temu służyć”. Rozumiem ten punkt widzenia – jak już jest ustawa to na niej budujmy. `Jednak moim zdaniem rozdzielenie pożytku publicznego i ekonomii społecznej to strata dla obu „filozofii” i to ze szkodą (komplikacja systemu) dla organizacji pozarządowych. Widać to choćby na opisywanej wyżej propozycji bonu senioralnego, gdzie organizacje będące przedsiębiorstwem społeczny będą działać na innych zasadach niż te pozostałe. Być może tak już musi być, ale dla prawo nie jest po to by pomagać działalności społecznej (w efekcie zazwyczaj tylko utrudnia), ale by określać zasady działania. Im prostsze, tym lepsze. Ale to oczywiście kwestia do dyskusji.

  • Dzień Społeczeństwa Obywatelskiego. Jak podaje PAP (Kliknij) Ministra wraca do pomysłu by ustanowić „Dzień Społeczeństwa Obywatelskiego” jako święto państwowe. 

Komentarz: Być może wiele osób czy organizacji czuje się takim pomysłem wyróżnione. Na pewno na to zasługują. Wydaje się jednak, że dość już werbalnego docenia, podziękowań. Ja, a pewnie i wiele innych osób, od kolejnego wyróżniania wolałoby zwykłe partnerskie traktowanie.

  • Rada Pożytku. Przewodnicząca Komitetu ds. Pożytku Publicznego Minister Adriana Porowska podjęła decyzję o składzie Rady Działalności Pożytku Publicznego VIII kadencji (Kliknij). Jak czytamy Ministra „zdecydowała, że skład Rady VIII kadencji zostanie powiększony, tak aby zachować zasadę reprezentatywności sektora i otworzyć dialog społeczny na organizacje pozarządowe realizujące zadania w wielu obszarach”. 

Komentarz: Czy odczytać to należy, Ministra uznała że wcześniejsza „wstępna akceptacja przyszłego składu strony pozarządowej” nie zapewniała reprezentatywności i otwartości? Wydaje się, że decyzja Minister niczego nie wyjaśniła ani nie naprawiła. Nadal są wątpliwości co do procedury i kryteriów wyboru. Jeżeli dodamy do tego niejasności co do wyboru Rady ds. Prezydencji to okaże się, że dialog obywatelski, wbrew deklaracjom, nie stał się w obecnym rządzie dużo bardziej transparentny.

  • Transparentność w sporcie. Pojawiło się zarządzenie nr 19 Ministra sportu i turystyki z dnia 24 października 2024 r. w sprawie wytycznych dla komórek organizacyjnych Ministerstwa Sportu i Turystyki przygotowujących programy dotacyjne w zakresie transparentności beneficjentów (Kliknij). Otóż w „programach dotacyjnych Ministra Sportu i Turystyki, finansowanych ze środków budżetu państwa cz. 25 – Kultura Fizyczna, Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej oraz Funduszu Zajęć Sportowych dla uczniów, których beneficjentami są polskie związki sportowe, Akademicki Związek Sportowy, Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe, Szkolny Związek Sportowy, Polski Komitet Olimpijski, Polski Komitet Paralimpijski, spółki kapitałowe w których te podmioty posiadają 50% i więcej akcji lub udziałów oraz fundacje dla których podmioty te są fundatorem lub współfundatorem, wśród kryteriów otrzymania dofinansowania powinny być wskazywane (…) kryteria odnoszące się do transparentności funkcjonowania beneficjenta”. „Kryteria będą stosowane począwszy od Programów Ministra Sportu i Turystyki na 2025 r. Szczegółowy zakres stosowania kryteriów będzie każdorazowo określony w treści programu”.

Komentarz: Transparentność to dobra rzecz. Wydaje się jednak, że nie warto wprowadzać jej na chybcika i to w sytuacji gdy wygląda to na narzędzie w rozwiazywaniu konkretnego sporu (por. np. Łukasz Kuczera „Cios w PKOl? Nitras właśnie podpisał rozporządzenie” Kliknij). A przecież sama propozycja – by organizacja, starająca się o środki publiczne, na swojej stronie internetowej przedstawiała do publicznej wiadomości rejestr zawartych umów czy wykaz wynagrodzeń i wszystkich innych benefitów, przekazywanych członkom organów statutowych danej organizacji – wydaje się ciekawa. Także obowiązek – by zarząd danej organizacji informował na walnym zgromadzeniu członków lub delegatów o poczynionych i planowanych wydatkach, a uchwały walnego zebrania członków (delegatów) lub innego organu zgodnie ze statutem, upoważniające członka organu kontroli wewnętrznej lub pełnomocnika do reprezentowania danej organizacji przy zawieraniu umów z członkami zarządu określają granice upoważnienia w zakresie essentialia negotii (w tym co najmniej precyzują rodzaj umowy, która zostanie zawarta, kwotę i termin wynagrodzenia, którą członek zarządu otrzyma z tytułu realizacji danej umowy) – godny jest zastanowienia.

Temat do dyskusji

Oczekiwania wobec osoby ministra

Zmiana na stanowisku Ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego się dokonała. Nie zakończyło to jednak dyskusji o oczekiwaniach organizacji. Pojawiły się kolejne głosy Nie dialogu, ale przede wszystkim transparentności – tego chcemy od nowej Ministry [komentarz Anny Czyżewskiej]; Czego sobie życzę [komentarz Katarzyny Sadło]; Lepsza koordynacja, szersze horyzonty [komentarz Krzysztofa Izdebskiego]; Wartość i wartości społeczeństwa obywatelskiego a.d. 2024 [komentarz Katarzyny Batko-Tołuć]; To ostatni moment, żeby władze uznały rolę społeczeństwa obywatelskiego w budowaniu odporności społeczeństwa i państwa [komentarz Ewy Kulik-Bielińskiej]; Po co nam minister ds. społeczeństwa obywatelskiego?. Warto zobaczyć na ile głos środowiska jest spójny. Tekst rozpoczynający dyskusję przedrukowany został z proste.ngo, warto więc do niego wrócić.

Zasada partnerstwa w ZIT-ach – rekomendacje

W oparciu o zebrany materiały i własne doświadczenia uczestnicy seminarium „Partnerstwo w Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych” (Siemczyno wrzesień/październik 2024 r.) pracowali nad przygotowaniem rekomendacji dotyczących realizacji zasady partnerstwa w ZIT-ach. Zapraszamy do dyskusji nad propozycjami.

Czy wiesz, że…

1952. Uchwalono dekret z dnia 24 kwietnia o zniesieniu fundacji (Kliknij), który zlikwidował fundacje, a ich majątek przekazał „na własność Państwa”. Wyjątek zastosowano dla fundacji, mających siedzibę za granicą. Wyłączenia dookreślono jeszcze dekretem z dnia 31 grudnia 1956 r. o uzupełnieniu przepisów o zniesieniu fundacji (Kliknij). Warto na to zwrócić uwagę. „W dekrecie z dnia 24 kwietnia 1952 r. o zniesieniu fundacji (Dz. U. Nr 25, poz. 172) dotychczasową treść art. 10 (Przepisów niniejszego dekretu nie stosuje się do fundacji, mających siedzibę za granicą – przyp. PF) oznacza się jako ustęp 1 i wprowadza się w art. 10 nowe ustępy 2 i 3 w brzmieniu: „2. Przepisów niniejszego dekretu nie stosuje się również do fundacji, których majątek znajduje się w całości lub w części za granicą. 3. Majątek fundacji określonych w ust. 1 i 2 nie podlega przejęciu na własność Państwa.” Jak dodaje Paweł Suski w swym komentarzu „do tych fundacji obowiązywały przepisy dekretu z 7 lutego 1919 r. o fundacjach i o zatwierdzeniu darowizn i zapisów, utrzymane w mocy przez art. X ustawy z 23 kwietnia 1964 r. – Przepisy wprowadzające kodeks cywilny, a ostatecznie uchylone przez art. 25 ustawy z 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach”. (Kliknij)

Komentarz: Przekonanie władz „komunistycznych”, że fundacje są przeżytkiem – zarówno feudalizmu jak i kapitalizmu – i że państwo potrafi zaspokajać wszystkie potrzeby i odpowiadać na wszystkie problemy było uzasadnieniem tego dekretu. Jednak widać, że chodziło z jednej strony o pozbycie się niezależnych od państwa (działających w oparciu o własne zasoby) organizacji, a z drugiej oczywiście o przejęcie majątku. Tam gdzie majątek był za granicą i nie dało się go znacjonalizować fundacje mogły zostać. Niewątpliwie likwidacja fundacji to cios nie tylko w majątek społeczny budowany często przez wieki, ale także w filozofię fundacji jako majątku, który ma pracować na cele społeczne. Dzisiejszy problem z fundacjami, to w dużej mierze efekt tamtej decyzji


Jeszcze nie zapisałeś się na Biuletyn #prosteNGO? Możesz to zrobić poniżej!
Chcesz się podzielić informacjami lub komentarzami? Prześlij je na piotr.fraczak@ofop.eu